W nazistowskich obozach koncentracyjnych funkcjonowały domy publiczne, zakładane przez Niemców w ramach systemu motywacyjnego dla więźniów. Oto wyniki pionierskich w Polsce badań dotyczących Auschwitz-Birkenau.
Rozmowa z Tomaszem Blattem, oskarżycielem posiłkowym w procesie Johna Demianiuka
Czy 65 lat po wojnie na ławie oskarżonych można posadzić śmiertelnie chorego, 89-letniego Ukraińca? Czy jeniec, który ze strachu przed śmiercią głodową przeszedł na stronę oprawców, zasługuje na wyrok? Dlaczego kary uniknęli jego zwierzchnicy? Na te pytania miał odpowiedzieć niemiecki wymiar sprawiedliwości, który słabo sobie radził z rozliczaniem zbrodni hitlerowskich.Procesu nie ma, wątpliwości zostają.
W nazistowskich obozach koncentracyjnych funkcjonowały domy publiczne, zakładane przez Niemców w ramach systemu motywacyjnego dla więźniów. Oto wyniki pionierskich w Polsce badań dotyczących Auschwitz-Birkenau.
Film nosi tytuł „80064”, powstał w 2004 r. Jest krótki, wystawowy. Widać na nim, jak Józef Tarnawa z Bielska-Białej, włókiennik, były więzień Oświęcimia, kolejny raz w życiu poddaje się woli obcych ludzi.
Ta książka ma nietypowy rodowód. Zazwyczaj historyk wpada na pomysł, zbiera materiały i pisze pracę, która czasami wzbudza dyskusję. Tym razem było odwrotnie - spór doprowadził do powstania książki.
To dziwna praca. Straszna i trudna. Szukanie życia w obozie śmierci.
Ostatnio świat odkrywa muzykę tworzoną w latach 1942–44 w getcie w Terezinie. Polska także: właśnie Warszawska Opera Kameralna wystawiła po raz pierwszy w Polsce „Cesarza Atlantydy” Viktora Ullmanna.
60 lat temu wyzwolono obóz Auschwitz. To był prawdziwy kombinat śmierci, z którego tylko niewielu ocalało. Przemysłowa skala dokonywanych tu zbrodni wstrząsnęła światem, do tego stopnia, że wielu długo nie chciało w nie uwierzyć.