Co trzeci duży projekt informatyczny nie jest doprowadzany do końca, w co drugim przekracza się planowany budżet, 60 proc. nie spełnia oczekiwań zamawiających, a 90 proc. jest uruchamianych po terminie. Oto jak świat boryka się z informatyką. Na tym tle Polska nie wygląda dużo gorzej.
Najwyższą Izbą Kontroli rządzi opozycja – i bardzo dobrze, bo uważniej patrzy władzy na ręce. Ale nie może być tak, że w NIK odrzuca się reguły obowiązujące instytucje państwa, a raporty zaczynają przypominać partyjną publicystykę.
Popyt na dyplomy pobudził bezprecedensowy rozwój rynku usług edukacyjnych: przez ostatnie dziesięć lat liczba studentów wzrosła czterokrotnie. Ale w edukacyjnych supermarketach – za ciężkie pieniądze – sprzedaje się mnóstwo tandety.
Obecny rząd Rzeczypospolitej różni się co do składu i sposobu działania od poprzednich. Jest mniej liczny – piętnastu ministrów i premier, a od niedawna prawo uczestnictwa w jego posiedzeniach stracili prezesi NIK i NBP. Jak prezentuje się na tle innych gabinetów?
Dokąd wychodzą co rano nasze dzieci?
Jednym ze środków antykorupcyjnych miała być ustawa o ograniczeniu działalności gospodarczej przez osoby pełniące funkcje publiczne. Z raportu Najwyższej Izby Kontroli, która po raz pierwszy skontrolowała stosowanie ustawy, wynika, że idea ta utonęła w powszechnej grze pozorów.