„Plan Zdzisława” na „taśmach Czarneckiego” z „szumidłem” w tle. Afera KNF to kolejne wydarzenie roku 2018, które nieprędko pójdzie w zapomnienie.
Obywatele RP przeprowadzili protest przed siedzibą Narodowego Banku Polskiego. Domagali się dymisji prezesa NBP Adama Glapińskiego.
Ważniejsze niż stulecie SN okazało się trzechsetlecie koronacji obrazu Matki Boskiej Jasnogórskiej. Z kolei Poczta Polska przesunęła wydanie okolicznościowego znaczka.
Już wkrótce z naszych kart płatniczych może zniknąć logo Visa i MasterCard. Rząd chce, żeby powstała karta polska. Narodowa. A banki nie mają chyba wielkiego wyboru.
Niezależność banku centralnego uwierała każdy rząd. Obecny jest pierwszym, który może sobie NBP podporządkować. Gdyby tak się stało, szybko przypomnimy sobie o inflacji.
Prezydent zgłosił kandydaturę Adama Glapińskiego na szefa NBP. To jedna z najbardziej przewidywalnych decyzji personalnych Pałacu Prezydenckiego. I dobrze.
Adam Glapiński, zastąpi Marka Belkę na stanowisku prezesa Narodowego Banku Polskiego. Jak wyglądała jego droga do NBP?
Szef NBP oficjalnym kandydatem rządu PiS na szefa Europejskiego Banku Odbudowy i Rozwoju. To dowód, że jak nowa władza chce, to potrafi zachować się zgodnie z cywilizowanymi standardami demokratycznego kraju.
W światowej gospodarce największym zagrożeniem są Chiny oraz trudności z wyplątaniem się świata z obecnej polityki pieniężnej – stwierdził prezes NBP prof. Marek Belka podczas wystąpienia na konferencji Ryzyka i Trendy 2016, zorganizowanej przez Politykę Insight.
Nadchodzi personalne tornado, które zmiecie zarządy instytucji odpowiedzialnych za stabilność polskiego sektora finansowego: RPP, NBP oraz KNF. Ławka osób kompetentnych, związanych z PiS, jest krótsza niż liczba stanowisk do obsadzenia.