Gdzie warto w Polsce pojeździć, a jakich stoków unikać? Czy wybrać się w Alpy, na któryś z austriackich lodowców, a może do wciąż mało u nas znanej Szwajcarii? Jakie miejsca są dobre na wyjazd rodzinny, a jakie na szaleństwa po nartach? Gdzie uprawiać freeride? O tym wszystkim w cyklicznym (już trzecim) przedsezonowym poradniku narciarskim „Polityki”.
Czyrna rusza! W ostatni weekend, po dwóch latach blokady tras narciarskich w Szczyrku, zbuntowani właściciele gruntów zaczęli rozbierać płoty grodzące zjazdowe stoki.
W skokach narciarskich podobno nic dwa razy się nie zdarza. Podobno, bo Adamowi Małyszowi udało się zdobyć Puchar Świata trzy razy z rzędu. 28 listopada w fińskim Kuusamo skoczkowie rozpoczynają kolejny sezon zimowy; czy możliwe jest, by nasz mistrz odleciał rywalom po raz czwarty?
Pod Szrenicą do walki stanęli przedsiębiorcy ze Szklarskiej Poręby i przyrodnicy z Karkonoskiego Parku Narodowego. Choć generalnie chodzi o przyszłość narciarstwa, konflikt osiągnął apogeum w środku lata.
Polski sport ma dziś jednego prawdziwego mistrza: Adama Małysza. To nie jest tylko kwestia talentu. Ludzie współpracujący z Małyszem, w tym psycholog dr Jan Blecharz, potrafili wywołać w nim niezwykłą motywację do sukcesu, dziwnie obcą choćby naszym piłkarzom. Czy recepta Małysza mogłaby pomóc innym sportowcom?
Tradycyjne narty poszły do lamusa. Nawet krótkie, taliowane, łatwoskrętne karwingi to już nie nowinka. Kolejna nowość to narty o sztucznej inteligencji, z systemem elektronicznych chipów.
To rzecz jasna Małysz sprawił, że zawody o Puchar Świata w Zakopanem wpisały się do kalendarza wydarzeń polityczno-towarzyskich. O miejsca na niebieskich krzesełkach w sektorze zero od tygodni toczył się bardziej zacięty bój niż później na skoczni.
Śnieg i zimowe ferie cieszą narciarzy i dzieci, a ortopedom zwiastują największe w roku żniwa. Złamane nogi i ręce, urazy kostek i kolan, zerwane więzadła. Wielu lekarzy ostrzega: sport to najkrótsza droga do kalectwa.
Ponad 150 mln ludzi pokochało narciarstwo. To dla nich zbudowano kurorty zimowe, wyciągi i kolejki linowe, uładzono stoki. Stworzono luksusowe warunki. Za luksusowe. Pierwsi zaczęli buntować się snowboardziści. Tak zrodziły się trzy nowe rodzaje ekstremalnego narciarstwa, uprawiane z dala od przetartych tras.