Norwegia nie chce wierzyć, że jej sportowi bohaterowie skalali się dopingiem. Twardych dowodów nie ma. Ale atmosfera jest gęsta od podejrzeń.
Polska jeździ na nartach masowo, włącznie z prezydentem. Słowacja też jeździ, a jeszcze odnosi sukcesy na zawodach.
To pierwszy polski medal w konkurencji drużynowej w biegach w historii Mistrzostw Świata.
Rozmowa z Piotrem Sadowskim, fizjoterapeutą TOPR i trenerem skialpinizmu, jak zbudować kondycję przed sezonem narciarskim.
Większość zimowych kurortów chwali się, że zadowolą wszystkich: zarówno miłośników przygotowanych tras, jak puchu, freestyle’ową młodzież i całe rodziny. W praktyce bywa różnie, warto więc poznać dobre wzorce.
Kryzys kryzysem, ale zimowe kurorty wciąż mogą chwalić się spektakularnymi inwestycjami.
Przy okazji postoju karawany Pucharu Świata w Jakuszycach okazało się, że biegi narciarskie to nie tylko prestiż i emocje, ale również kłopoty oraz dokładanie do interesu. Oraz że Polak potrafi: dopingować, zrobić z imprezy święto i kompletnie popsuć transmisję telewizyjną.
Zamiast modnych i nowoczesnych, ale głośnych i zatłoczonych kurortów miłośnicy zimy coraz częściej wybierają zaciszne, nastrojowe stacje.
Dziś nie ma złych nart, wiązań i butów – mogą być najwyżej albo źle dobrane, albo źle serwisowane.
Bieganie na nartach to dla Norwegów znacznie więcej niż sport, a zwycięstwa Marit Bjoergen i spółki to kwestia dumy narodowej. Zwłaszcza gdy mistrzostwa świata odbywają się w Oslo.