Wzorzec Farfał

Głogów ma kłopot – wygląda turystów i inwestorów, więc potrzebuje dobrej reklamy. Tymczasem do mediów przedostają się tylko złe wieści związane z miastem. O gimnazjalistach, którzy zakatowali bezdomnego. Albo o skinowskiej młodości Piotra Farfała, wiceprezesa TVP.

Brunatni przeciw czarnym

Na celowniku rosyjskich skinów i młodych nacjonalistów znaleźli się kolorowi studenci i obywatele byłych azjatyckich republik radzieckich. Bo są czarni, czyli gorsi.

Kadisz za Ilana

W Paryżu, w miejscu, gdzie znaleziono konającego młodego Żyda Ilana Halimi, zasadzono drzewo – w hołdzie dla ofiary i na znak jedności Francuzów przeciwko antysemityzmowi.

Czyi są ci Nasi?

To teraz największa organizacja młodzieżowa w kraju, taki nowy kadrowy Komsomoł. Ale ludziom trudno się połapać, o co Naszym tak naprawdę chodzi. Raz mówią, że są opozycją, innym razem pieką kiełbaski na działce u Putina. Szykują w Rosji rewolucję, a za chwilę mówią, że nie wolno dopuścić do tego, co się stało na Ukrainie.

Rondo Dmowskiego

Upodobanie wielu polityków do języka wojującego patriotyzmu budzi obawy, że oto do Polski wraca nacjonalizm, że jakaś nowa endecja puka do bram.

Ciężkostrawny krokodyl

Czy bogata Norwegia, która wielu ludziom jawi się jako raj na ziemi, może mieć jakiekolwiek kłopoty? A jednak.

Mrok na Wschodzie

Pojednanie narodów po krwawych konfliktach trudne było w Europie. W Azji, która na nie czeka, wydaje się wręcz niemożliwe. Iskrzy między Chinami, Japonią i Koreą.

Młoda Liga

Już nie noszą zielonkawych koszul. Nie mówią o sobie: „Bojówki”. Tak trzeba, skoro się weszło w orbitę polityki. Poza tym bez zmian: Wroga – niszczyć, Boga – kochać, Organizację – wspierać.

Łyso i straszno

Nauczyciel napisał do Rady Miasta Sandomierz i miejscowych gazet, że neofaszyści zastraszają młodzież. Nie spotkał się ze zrozumieniem. Wkrótce na drzwiach nauczyciela pojawiła się szubienica z gwiazdą Dawida w pętli.

Orły i krzyże

Na Śląsku wszystko co jest związane z bliższą i dalszą przeszłością ma ciągle współczesny i emocjonalny wymiar. Wystarczyło kilka incydentów na styku polsko-niemieckim, aby powróciły dawne strachy: czy słaba Polska nas obroni?