Mówiła bez skrępowania o swoim bólu, o chorobie, która zabrała jej możliwość wykonywania ukochanego zawodu. Wszystkich do swojego odchodzenia przyzwyczaiła. To, co stało się 11 czerwca, nie było dla nikogo zaskoczeniem.
Aznavour był po prostu Francją – to pierwsze zdanie mowy na pogrzebie narodowym. Ale nim Francuzi przyjęli go za emblemat swojej kultury, był lekceważony i odepchnięty.
Wielkość sławy Aznavoura, człowieka skądinąd postury niewielkiej (160 cm), swego czasu przesłoniła Polakom obraz różnorodności francuskiej sceny muzycznej. Artysta zmarł w wieku 94 lat.
Popowa superprodukcja, jakich mało znajdziemy w całym obszarze frankofońskim.
Płyta jest świetnie nagrana, z Wujkiem Benem grają doskonali, stylowi muzycy
Co pozostało ze słynnej francuskiej piosenki?