Ministrowi Piotrowi Glińskiemu nie podoba się stała ekspozycja w Muzeum II Wojny Światowej, choć nigdy jej nie widział. Ja widziałem i zapewniam: trudno o lepszą.
Dla satysfakcji „dowalenia Donkowi” PiS w tej sprawie gotów jest na wszystko.
W Gdańsku po partyzancku i w podziemiu otwiera się Muzeum II Wojny Światowej, największe polskie muzeum historyczne.
Trwa polityczne niszczenie przez łączenie, tak, aby po idei, której patronował Donald Tusk, nie został ślad. Zapowiadał to Jarosław Kaczyński, a Piotr Gliński, minister kultury usłużnie realizuje.
W wymazywaniu gumką sukcesów Donalda Tuska bieżąca władza gotowa jest na wiele. Ostatnio nawet na „dobrą zmianę” w rodzimym muzealnictwie.
Kiedy na Westerplatte zjechała na wizję lokalną dwójka najbliższych współpracowników premiera, stało się jasne, że Donald Tusk chce mieć na Wybrzeżu swój odpowiednik Muzeum Powstania Warszawskiego, historycznej opoki braci Kaczyńskich.