Dr hab. n. med. Adam Wichniak o śnie, bezsenności, marzeniach i koszmarach sennych.
Wiele osób cierpi z powodu chorób, które są uleczalne, ale nie zostały właściwie rozpoznane. Wszystko zależy od wiedzy i intuicji lekarza, do którego trafią.
Próżność, zachłanność, wścibstwo, empatia, życzliwość – wszystkie nasze złe i dobre cechy handlowcy potrafią wykorzystać do swoich celów. Bo współczesny handel to operacja na żywym mózgu.
Dziedzina biznesu zwana neuromarketingiem zdaje się wiedzieć bardzo dużo o mechanizmach rządzących pracą mózgu.
Neurony lustrzane miały zrewolucjonizować wiedzę o mózgu i umyśle. Ich cudowne właściwości okazują się jednak w dużym stopniu mitem.
Producenci nowych substancji z kręgu nootropów zapowiadają wspomaganie mózgu i „całkowitą optymalizację człowieka”. Wszystko wskazuje, że ich dopalacze działają tylko teoretycznie.
Wiele metod terapeutycznych, szczególnie tych praktykowanych przez domorosłych uzdrowicieli, swoje działanie zawdzięcza efektowi placebo. Naukowcy usiłują wyjaśnić to zjawisko.
O moralności niemowlaków oraz pochodzeniu dobra i zła mówi prof. Paul Bloom, psycholog z Yale University.
Nasze myśli, zachowania i zdolności można regulować. Na razie takie eksperymenty przeprowadza się w laboratoriach badawczych, ale czy kiedyś ktoś nie zechce zrobić z tego niecnego użytku?
Dwa nowe odkrycia mogą wprowadzić medycynę na nowe tory. Mogą, ale nie muszą. Czy uda się wyleczyć to, co było nieuleczalne?