Prof. Teresa Lubińska tylko dwa razy odezwała się publicznie, a udało jej się zadziwić nie tylko Polskę, ale i Europę. Minister finansów, który chce powiększać deficyt i głosi, że nie lubi hipermarketów, to dopiero ciekawa informacja. Zupełnie jak człowiek, który pogryzł psa.
Grzegorz Kołodko nie jest pierwszym politykiem, który nie lubi dziennikarzy, ale pierwszy wypowiedział im otwartą wojnę. Naprawdę nowe jest jednak, iż ta wojna wydaje się elementem starannie przemyślanej strategii marketingowej. To on manipuluje mediami, a nie odwrotnie.
Ministrowie się zmieniają, a one trwają. Halina Wasilewska-Trenkner, Irena Ożóg, Elżbieta Suchocka-Roguska – to trzy panie, które trzymają w swych rękach publiczne pieniądze i bez których nikt nie dostanie grosza z państwowej kasy. Nawet minister finansów.
Z Markiem Belką, wicepremierem i ministrem finansów, o nowym programie gospodarczym rządu rozmawiają Joanna Solska i Paweł Tarnowski
Premier Jerzy Buzek ma zwyczaj dymisjonowania w dwojaki sposób: albo tygodniami, a bywa że i miesiącami nie podejmuje decyzji, albo zainteresowani dowiadują się prawie z gazet, że właśnie zostali odwołani. Im bliżej wyborów, tym częściej premier używa tej drugiej metody. Ministra finansów Jarosława Bauca odwołano właściwie w ten sposób. Przedstawiciele kręgów finansowych, a więc najbardziej zainteresowani, mówili o szoku.
Gdyby ogłosić konkurs na instytucję źle prognozującą wskaźniki i najbardziej zaskakiwaną rozwojem sytuacji w gospodarce, to faworytem byłoby Ministerstwo Finansów. Oceny i przewidywania formułowane przez analityków bankowych i ekonomistów w instytutach badawczych okazują się bardziej wiarygodne niż te w wydaniu ministerialnych ekspertów. Problem w tym, że wyjątkowa skala ich tegorocznych wpadek odbije się na gospodarce i na kondycji materialnej przeciętnego Polaka.
Po dwóch latach wyraźnego hamowania wzrostu gospodarczego z coraz większą niecierpliwością czekamy na ożywienie. Ono bowiem daje nadzieję na skuteczniejszą walkę z szybko rosnącym bezrobociem. Tymczasem Jarosław Bauc, minister finansów, publicznie daje wyraz swemu sceptycyzmowi, twierdząc np. w wywiadzie dla „Gazety Wyborczej”, że na znaczne przyspieszenie wzrostu nie należy liczyć. Jaka właściwie jest sytuacja gospodarcza Polski? Jakie są najpoważniejsze zagrożenia wewnętrzne i zewnętrzne, czy takim zagrożeniem może być przyspieszenie rozwoju? Zaprosiliśmy ministra Bauca do redakcji „Polityki”, by odpowiedział na te i inne pytania.
Jarosław Bauc, minister finansów, o wyrwach w budżecie, reformie podatków i woli politycznej
Czy możliwy jest jednoczesny wzrost obciążeń podatkowych i spadek pochodzących z nich dochodów budżetu? Naturalnie. Wystarczy tylko zawierzyć specjalistom z Ministerstwa Finansów.