W tym roku mija 10 lat od mojego debiutu i właściwie mogę już powiedzieć, że jestem starym pisarzem. Nabyłem trwałej niezdolności do pracy na etacie.
Przewrotnie nazwali się kiedyś korporacją. Po dziesięciu latach Ha!art urósł do rozmiarów może nie koncernu wydawniczego, ale dużej instytucji polskiej kultury.
Polak w ciepłych krajach. Zimą. Blady. Spasiony. Poparzony przez słońce.
Jerzy Andrzejewski napisał kiedyś książkę „Wielki lament papierowej głowy”. A oto po latach ja postanowiłem napisać jej nową wersję.
Pewnej nocy na jakiejś nielegalnej stronie z azjatyckimi literami otworzyła się w rogu ekranu mała ramka z kategorycznym angielskim rozkazem: 'Fuck the Horse'. Asia zdębiała. W wolnym przekładzie brzmiało to: „Wyruchaj konia'! Drżącymi rękami Asia odkryła seks.
Poznajcie różową 'tirówkę'
Hity, które śpiewała cała Polska, zawsze miały udane teksty. Teraz zmieniło się to na gorsze. Gdzie się podziali piosenkowi poeci i zawodowi tekściarze?