Nieduży, bardzo dziwny aksolotl mieszka tylko w jednym regionie Meksyku. I niedługo może wyginąć, zabierając w niebyt tajemnice swojego niezwykłego organizmu.
Ballady o obcinaniu kończyn czy wyłupywaniu oczu mają tu radosną linię melodyczną, a gwiazdą popkultury jest Święta Śmierć. Narkoświatek opanowuje nie tylko szlaki przemytu i instytucje władzy, lecz także wyobraźnię Meksykanów. Wytworzył własną kulturę.
Playboy z telenoweli wykształcony przez Opus Dei walczył z populistycznym awanturnikiem. Kartele narkotykowe obcinały głowy, a studenci wyszli na ulice. Taki był Meksyk przed wyborami.
Listę najpotężniejszych ludzi świata otwierają prezydenci USA, Rosji i Chin. Ale wśród polityków i prezesów można znaleźć też dwóch gangsterów: Joaquina Guzmana i Dawooda Ibrahima.
Dla dwóch tysięcy Polaków meksykańskie Leon było ostatnim etapem prawie trzyletniej odysei. W tę tułaczkę przez pół świata ruszyli z syberyjskiej tajgi, dokąd zostali deportowani po sowieckiej inwazji na Polskę.
Cała północ Meksyku jest praktycznie pod kontrolą mafii, miasta przy granicy z USA stały się polem walk karteli z siłami rządowymi. Ludzie już wiedzą, że o syndykatach zbrodni nie należy mówić w miejscach publicznych, bo można skończyć w bezimiennym grobie.
Kaktusów nie wolno wywozić z Meksyku i innych krajów. Poszukiwacze tropią więc nowe gatunki, fotografują je i opisują. Dziwny sport, uprawiany przez tysiące ludzi.
Lewis odtworzył skomplikowane relacje świata bez pieniędzy, w którym wszystko kręci się wokół pieniędzy.
Tysiące trupów, miliony uwięzionych, miliardy wyrzucone w błoto i... rosnące spożycie narkotyków. Czego jeszcze trzeba, by rządy i społeczeństwa zmieniły dotychczasową represyjną politykę narkotykową?
Mimo krwawej wojny z kartelami narkotykowymi Meksyk uroczyście obchodzi dwustulecie niepodległości i stulecie rewolucji. Świąteczne fajerwerki mają zagłuszyć eksplozje bomb.