Przez ostatnie 10 lat warszawski artysta dowodził, że sztuka w przestrzeni publicznej ma sens i, co ważniejsze, zasługuje na większe wsparcie. Jak Maurycy Gomulicki zmieniał krajobraz miast na nieco barwniejszy od tego, który znamy?
Rzadko się zdarza, żeby za swój znak identyfikacyjny twórca obierał konkretny kolor. Jeszcze rzadziej się zdarza, by był to róż.
Wystawa jednego z wyróżniających się artystów młodego pokolenia.
Kultura leży na ulicy, twierdzi Maurycy Gomulicki, koneser „piękna inaczej”.