Jarosław Olechowski, najpotężniejszy człowiek w TVP od propagandy, miał napisać (prawdopodobnie) do dysponenta wszech rzeczy i prezesa Jarosława Kaczyńskiego lament-skargę i wypowiedzieć mu posłuszeństwo.
Rada Mediów Narodowych odwołała Jacka Kurskiego ze stanowiska prezesa Telewizji Polskiej. W głosowaniu opowiedzieli się za tym wszyscy przedstawiciele PiS.
Jacek Kurski został odwołany z funkcji prezesa TVP, ale formalnie decyzja jeszcze nie została ogłoszona. Jego następcą ma zostać Mateusz Matyszkowicz, a Marzena Paczuska przejmie nadzór nad Telewizyjną Agencją Informacyjną. Co się zmieni? I czy Andrzejowi Dudzie ten manewr się opłaci?