Zależało mi na tym, by opowieść o drodze do niepodległości choć trochę odbić z rąk prawicy – mówi Marta Frej, której komiks „Dromaderki” przypomina o działaczkach PPS walczących o niepodległość.
Marta Frej jest graficzką, studiowała na Wydziale Tkaniny i Ubioru łódzkiej ASP – w pracowni malarstwa i rysunku. Poza tym: feministka, prezeska Fundacji Kulturoholizm, współzałożycielka Klubu Krytyki Politycznej w Częstochowie. Laureatka nagrody Okulary Równości 2015, przyznawanej przez Fundację im. Izabeli Jarugi-Nowackiej.
W wywiadzie dla POLITYKI mówi: „Wiele osób chce te memy oglądać, dzielić się ze mną swoimi opiniami i doświadczeniami. Czasami te prace wyrażają bezsilność i spokój, innym razem są pretekstem do rozmowy lub pozwalają nabrać dystansu do życia. Mam w sobie pokorę i wiem, że nie tworzę wielkich artefaktów, które mają powalać na kolana. To, co robię, jest popowe”.
Oto próbka jej możliwości (udostępniamy dzięki życzliwości Autorki).
Rozmowa z Martą Frej, rysowniczką, ilustratorką i autorką popularnych memów internetowych.