Natchnienie? Tylko pisarze gadają takie bzdury. Nie czułem natchnienia od 1986 r. – mówi Marlon James, zdobywca Bookera, którego nowa książka „Czarny Lampart, Czerwony Wilk” właśnie wychodzi w Polsce.
Ta opowieść, wpisana w egzotyczne realia, ma walor uniwersalny.
Autorowi udaje się nie tylko oddać bogactwo języka ulicy, ale i stworzyć świetną polifoniczną opowieść, nawiązującą jednak zdecydowanie bardziej do Faulknera niż Dostojewskiego.