Andrzej Czerwiński do ministerstwa skarbu, Marian Zembala do ministerstwa zdrowia oraz Adam Korol do ministerstwa sportu – to nowi członkowie gabinetu Ewy Kopacz. Koordynatorem do spraw specsłużb został Marek Biernacki.
Jak wiadomo nasza polityka żyje wyłącznie w warunkach frontowych. Jeden z frontów ustawia się zwykle w połowie roku, kiedy prokurator generalny składa sprawozdanie ze swej działalności, a minister sprawiedliwości przesyła je premierowi do zaakceptowania ze swoimi uwagami.
Po odejściu z resortu sprawiedliwości Jarosław Gowin zaczyna wykuwać swój nowy polityczny los.
Konserwatyści z PO podzieleni. Dla jednych odwołanie Gowina to wzmocnienie ich frakcji, bo nowy minister sprawiedliwości jest jeszcze bardziej konserwatywny. Ale dla reszty dymisja ich przywódcy oznacza marginalizację całego skrzydła.
Marek Biernacki zastępuje Jarosława Gowina na stanowisku ministra sprawiedliwości. Ta zmiana przebiega właściwie bez emocji, chociaż poprzedziły ją wydarzenia wywołujące bardzo wiele emocji i moc spekulacji.
Wymiana Jarosława Gowina na Marka Biernackiego, to kolejna roszada w rządzie, która wzbudzi gorące dyskusje.
Wniosek posłów SLD o wyrażenie wotum nieufności Markowi Biernackiemu, szefowi MSWiA, został odrzucony (155 głosów – za, 240 – przeciw). Odwołanie ministra z zaledwie sześciomiesięcznym stażem miało być pretekstem do parlamentarnej dyskusji na temat bezpieczeństwa. Skończyło się kłótnią reprezentantów koalicji i opozycji. Tymczasem bez ich porozumienia i współdziałania państwo może stracić kontrolę nad respektowaniem prawa w Polsce.