To przede wszystkim miejsce spotkań i rozmów, gdzie dystans między twórcami i publicznością zdecydowanie się skraca, a spotkania po filmach zmieniają się w gorące dyskusje.
Dokument o tym, jak było zorganizowane antykomunistyczne peerelowskie podziemie.
Nagroda za filmy dokumentalne, które pokazują to, czego nie jest w stanie pokazać film fabularny.
Rozmowa z Tomaszem Łozińskim, bohaterem filmów dokumentalnych „Wszystko może się przytrafić” z 1995 r. i najnowszego „A gdyby tak się stało” w reżyserii ojca, Marcela Łozińskiego
Rozmowa z Marcelem Łozińskim, filmowcem dokumentalistą
„Pamiętam”, TVP 1
Ten dokument, który powstał na podstawie materiałów Shoah Foundation Stevena Spielberga, został zrealizowany przez Marcela Łozińskiego pod patronatem Andrzeja Wajdy; jest jednym z najbardziej poruszających filmów na temat Holokaustu, jakie zdarzyło się oglądać polskim telewidzom. W „Pamiętam” nie ma żadnych wielkich dramatycznych scen, ale podczas jego wyświetlania nie można opanować uczucia zaciśniętego gardła, a nierzadko i łez.
Najpierw prywatna holenderska stacja telewizyjna Veronica zrealizowała program „Big Brother” (POLITYKA 48/99) i odniosła światowy sukces. Półtora miesiąca temu telewizja TVN ogłosiła, że chce ten program zrealizować w Polsce. W tym celu stara się o licencję. Odpowiedzią na holenderskiego i polskiego „Wielkiego Brata” ma być akcja medialna Marcela i Pawła Łozińskich „Kinematograf”. Patronat nad nią objęła m.in. „Polityka”.