Prof. Agnieszka Stępkowska, socjolingwistka, mówi o tym, jak i jakimi językami dogadują się Polacy żyjący w związkach z obcokrajowcami.
W Polsce nadal jedyną możliwą formą zalegalizowania związku jest małżeństwo kobiety i mężczyzny, ale życie wyprzedza prawo i kościelny nakaz
Świat według portalu jest prosty: hobby ma mąż, pieniądze ma mąż, żona ma za to okres i mąż może znaleźć krótki poradnik na temat tego, jak zadbać o żonę na tych kilka trudnych dni przed.
Na dorobku, przed trzydziestką, coraz trudniej o samodzielne mieszkanie. Więc trzeba z teściową. Powstają napięcia, których nie da się rozładować za pomocą starych dowcipów.
Panie biorą mężów z Zachodu, panowie żony ze Wschodu. Wychodzi na to, że polska rodzina jest bardziej multi-kulti niż sama Polska.
Potrąci sobie część ich emerytur i tłumaczy, że to rozwiązanie tożsame ze stosowanymi wobec wszystkich wypłacających emerytalne pieniądze przed czasem.
Święta i Nowy Rok to zwyczajowe pory zawierania małżeństw. Młodzi wciąż chcą się żenić. Ale dziś jest tak: najpierw wspólne mieszkanie, potem dziecko. Na końcu ślub. Ewentualnie.
Ludzie odchodzą od tradycyjnej wizji ślubu. Bo chcą, żeby ślub odzwierciedlał to, kim są i jak żyją.
Oglądanie wesołych szczeniaków i kotów na YouTube może się okazać dobre dla związku – dowodzą amerykańscy naukowcy.
Brytyjscy naukowcy przekonują, że małżeństwo pomaga uporać się z takimi czynnikami ryzyka jak nadciśnienie tętnicze, zbyt duży poziom cholesterolu czy cukrzyca.