W największej opozycyjnej partii rozpoczęła się procedura prezydenckich prawyborów, w których zmierzą się Małgorzata Kidawa-Błońska i Jacek Jaśkowiak. Ale nie tylko oni szykują się do walki o pozycję w partii.
Prezydent Poznania zgłosił się do prawyborów prezydenckich w PO. Pytanie, czy tylko pomaga Grzegorzowi Schetynie, czy naprawdę chce zostać prezydentem kraju.
Z badań wynika, że na starcie kampanii prezydenckiej faworytem jest Andrzej Duda. Kto będzie jego rywalem? Donald Tusk, Małgorzata Kidawa-Błońska czy Władysław Kosiniak-Kamysz?
Jeżeli wyniki exit poll zawyżą wynik PiS i opozycji uda się odebrać samodzielną większość w Sejmie partii Jarosława Kaczyńskiego, to będzie to niewątpliwy sukces KO, Lewicy i PSL.
Okazało się, że partyjne rękawy już nie chowały żadnych asów. Najwyraźniej powiedziano wszystko, co było do powiedzenia, i na ostatniej prostej partie zabiegają już tylko o mobilizację swoich elektoratów.
Grzegorz Schetyna zachęcał do ciężkiej pracy w kampanii, Małgorzata Kidawa-Błońska opisywała rozpad państwa rządzonego przez PiS, a Janina Ochojska mówiła, z czym zmaga się w dzisiejszej Polsce człowiek poważnie chory.
Podwyższanie płacy minimalnej czy zmiany w ZUS uderzają w pracodawców i we wszystkich pracowników, którzy mają już swój dorobek i zarabiają nieco więcej niż minimum – mówiła w Sosnowcu kandydatka na premiera Małgorzata Kidawa-Błońska.
Dobrą okazją do przypomnienia ludzi i dokonań, z których II Rzeczpospolita naprawdę może być dumna, jest ogłoszenie Małgorzaty Kidawy-Błońskiej, prawnuczki prezydenta Wojciechowskiego i premiera Grabskiego, kandydatką Koalicji Obywatelskiej na premiera.
Małgorzata Kidawa-Błońska będzie premierem pokoju i spokoju – przekonują politycy Koalicji. PiS na razie ją lekceważy, ale to tylko doraźna taktyka.
Prawa kobiet, porozumienie i praca – kandydatka na premiera Małgorzata Kidawa-Błońska przedstawiła program wyborczy Koalicji Obywatelskiej. Hasło kampanii: „Jutro może być lepsze”. Widać, że KO chce rywalizować nie tylko z PiS, ale też z lewicą.