Demonstracja pod Sejmem miała pokazać, że tak jak w czasach rządów PiS demokratyczna opozycja miała moralny przywilej walki o podstawowe wartości życia publicznego, tak obecnie chwała ta należy się PiS-owi. Skoro tamci mogli bronić demokracji i praworządności, to my też możemy. Logika diabła, co się w ornat ubrał.
Każdy z nas choć raz w życiu spotkał się z pytaniem, jaką książkę zabrałby ze sobą na bezludną wyspę.
Trzeba uczciwie przyznać, że PiS obiecywał zrobić porządek w więzieniach i słowa dotrzymał. Jest to jednak ten rodzaj porządku, który spowodował, że Mariusz Kamiński i Maciej Wąsik robili, co mogli, żeby nie znaleźć się za murami więzienia. Pomijając wszystko inne, dobrze wiedzieli, jaki świat zbudowali tam ich koledzy.
Kamiński i Wąsik jednak nie przyszli do Sejmu; Kaczyński oskarża Tuska o tortury; PiS ustąpił w sprawie komisji ds. Pegasusa; ministrowie Tuska nie przyszli na uroczystość w Pałacu Prezydenckim; „Polityka” rozmawia z synem porwanego przez Hamas Alexa Dancyga.
W ciągu tylko kilku godzin Kaczyński oskarżył premiera o stosowanie tortur, mówił o „zbrodniach” marszałka Sejmu i groził przedterminowymi wyborami. Porażony strachem i miotający się z bezsilności wie, że jego czas się kończy.
Jarosław Kaczyński podzielił się z dziennikarzami w Sejmie swoimi przemyśleniami. W jego przekonaniu Sejm w tej chwili nie istnieje, a Szymon Hołownia nie jest marszałkiem. „Widzę człowieka bardzo pogubionego” – powiedział o prezesie PiS premier Donald Tusk.
Kamiński i Wąsik zamierzają pojawić się w Sejmie; KO ma projekt w sprawie aborcji; komisja śledcza ds. wyborów kopertowych przesłuchała Jacka Sasina; ustawa budżetowa wysłana do prezydenta; Donald Trump na prostej po nominację republikańską w wyborach prezydenckich.
Marszałek Szymon Hołownia zamierza zarekomendować Prezydium Sejmu, by na najbliższe posiedzenie nie wydawać Kamińskiemu i Wąsikowi jednodniowych przepustek.
Kamiński i Wąsik wyszli na wolność; Trump wygrywa w New Hampshire; nominacje do Oscarów; Sasin będzie zeznawać przed komisją śledczą; prawomocny wyrok dla zabójcy Pawła Adamowicza.
Prezydent dokonał wobec Kamińskiego i Wąsika nie tylko aktu ułaskawienia, ale też aktu beatyfikacji. Teraz zamiast głodówki obaj będą nawiedzali Sejm, a PiS będzie protestował przeciwko niedopuszczaniu ich do kontynuowania wygaszonych mandatów. Sceny mogą być jeszcze bardziej rozdzierające. I o to chodzi.