Rzecznik praw obywatelskich w niejasnych okolicznościach wycofał swój wniosek ws. lustracji.
Zwykle już samo oskarżenie kogoś o współpracę ze Służbą Bezpieczeństwa oznaczało w PiS śmierć polityczną, a co najmniej zawieszenie w prawach czy odwołanie do czasu wyjaśnienia. Sprawa Bogusława Kowalskiego pokazuje, że nastąpiła zmiana zasad.
Ludzie w różnych czasach zachowują się różnie. Oto trzy epizody z życia jednego z tysięcy tajnych współpracowników aparatu bezpieczeństwa, a później bohatera podziemnej Solidarności.
Jerzy Baczyński odpowiada tygodnikowi „Wprost”
Pół roku po medialnym wyroku, wydanym na Marka Faściszewskiego, kiedyś bydgoskiego dziennikarza, okazało się, że był on ofiarą esbeckiej fałszywki. Czy koledzy po fachu, którzy z przekonaniem pozbawiali go dobrego imienia, poczują się w obowiązku pomóc mu je odzyskać?
Legendę arcybiskupa Stanisława Wielgusa buduje w Lublinie fakt, że z wielką godnością przeszedł on swoje lustracyjne piekło na ziemi. Stąd wiara, że może jeszcze wróci do kościelnych zaszczytów.