W najbliższy weekend rusza okrągła, 30. edycja Festiwalu Sztuk Przyjemnych i Nieprzyjemnych, przeglądu teatralnych hitów ostatnich miesięcy, organizowanego niestrudzenie od trzech dekad przez Teatr Powszechny w Łodzi.
Aktorstwo jest oszczędne – psychologiczne, ale z lekkim dystansem, jakby podkreślającym, że rodzina to na pewnym poziomie teatr, w którym odgrywamy stałe, nierzadko męczące role.
Gwiazda europejskich scen, belgijski reżyser Luk Perceval, nie bierze jeńców.
Ludzie w pandemii są jak bohaterowie Czechowa. Skonfrontowani z bezcelowością, zaczynają pić, stają się agresywni, wątpią: jaki sens ma właściwie moje życie, co ja robię, po co? – mówi flamandzki reżyser Luk Perceval przed premierą „3Sióstr” w TR Warszawa.