„Na wniosek TOPR z powodu bardzo trudnej sytuacji pogodowej oraz wysokiego zagrożenia lawinowego cały obszar polskich Tatr zostaje zamknięty do odwołania” – czytamy na stronie Tatrzańskiego Parku Narodowego.
W Tatrach kolejny już dzień obowiązuje czwarty (z pięciu możliwych) stopień zagrożenia lawinowego. W innych pasmach ogłoszono lawinową „trójkę”. Co to oznacza?
Lawina na włoski hotel Rigopiano koło Pescary zeszła w nocy z 18 na 19 stycznia. Z częściowo zawalonego budynku wydobyto w sumie 29 ciał.
Kochaj śnieg, unikaj lawin, powiada się w górach. Nie zawsze można ich uniknąć. Kiedy się wychodzi z nich cało, w drugim życiu, po lawinie, albo się gór nienawidzi, albo przyciągają tym zachłanniej.
Polskie góry nie są największe w Europie, ale zagrożenie lawinowe jest takie same jak w Alpach czy Pirenejach. Masy śniegu, pędzące nawet 150 km/godz., nie dają wielu szans.
Teraz Mirosław Szumny, nauczyciel geografii, myśli krótkodystansowo. Teraz Himalaje to droga z Osiedla A do liceum, cały dzień nauczania o Ziemi i powrót do schroniska dom. Świat Szumnego stał się powolny, ma wielkość miasta Tychy.
Mamy niebezpieczne połączenie: śnieżna zima i szkolne ferie. A polskie góry, traktowane lekceważąco, też potrafią zabić. Od śmierci grupy licealistów w lawinie pod Rysami niemal każdy dzień przynosi wieści o lekkomyślnych wyprawach na ośnieżone trasy.
Najwięcej górskich wypadków to połamane na nartach albo skręcone wśród skał nogi. Najgroźniejsze są wypadki lawinowe i taternickie. Czwarty stopień zagrożenia lawinowego oznacza zamknięcie wszystkich górskich szlaków. Piąty stopień – alarm. Właśnie w Tatrach ogłoszono trzeci stopień zagrożenia.
Helikoptery dostarczyła armia USA ze swych baz w Bawarii oraz Szwajcarzy i Francuzi. 50 maszyn przeprowadziło największą w powojennej historii Austrii ewakuację drogą powietrzną. Ze śmiertelnej doliny w ciągu dwóch dni wywieziono nimi blisko 10 tys. ludzi. Bohaterstwo i poświęcenie pilotów dorównywało bałaganowi na ziemi; ludzie byli zupełnie zagubieni z powodu braku informacji lub w nawałnicy sprzecznych wieści.
We francuskich Alpach zeszła najbardziej niszcząca w tym wieku lawina niszcząc dziesiątki domów i grzebiąc pod śniegiem 12 osób. W Austrii wojskowe helikoptery dostarczały agregaty prądotwórcze i żywność tysiącom uwięzionych w kurortach turystów. Na Słowacji ogłoszono stan klęski. Na Węgrzech, w Bułgarii i na Ukrainie mieszkańców setek wsi i miasteczek ratowała armia. Użyto nawet czołgów.