Ten wirus jest bardzo zaraźliwy. Przenosi się w sierści zwierząt, na upierzeniu ptaków, na ubraniu ludzi, oponach samochodów, w zakażonym pożywieniu, w kropelkach wody unoszących się w powietrzu. Tylko błyskawiczne działanie może zapobiec powtórce z 1967 r., kiedy to w Wielkiej Brytanii przymusowemu ubojowi poddano 400 tys. zwierząt.
Po ponadtrzydziestoletniej przerwie Wyspy Brytyjskie dotknęła zaraza pryszczycy. Po kłopotach z chorobą szalonych krów, a następnie świńską gorączką z ub.r. to kolejny cios dla wyspiarskiego rolnictwa, którego przychody zmalały w ciągu ostatnich lat o połowę. I kolejne zagrożenie dla reszty Europy. Jak wielkie?