Czy Polacy, którzy nie spłacali regularnie pożyczek w Niemczech, będą mieli problemy w naszych bankach? Biura informacji kredytowej z obu krajów zaczynają współpracę. Komu ona pomoże, a komu zaszkodzi?
Partie licytują się, która bardziej pomoże kredytobiorcom, zadłużonym we frankach szwajcarskich, bo cynicznie zabiegają o głosy 700 tys. osób. Czy jednak zainteresowani rzeczywiście zyskają na proponowanych zmianach w przepisach?
Niedawno trzeba było zapłacić za franka szwajcarskiego rekordową kwotę 3,3693 zł. Te kilka cyferek opisuje problem, czasem dramat prawie 700 tys. Polaków. Przeważnie młodych, wykształconych, wielkomiejskich.
Karta, kredyt gotówkowy, a może limit w rachunku? Banki już zapomniały o kryzysie i chętnie pomogą nam sfinansować większe wydatki – oczywiście nie za darmo. Jak wybrać pożyczkę najlepiej dopasowaną do naszych potrzeb?
Jeśli regularnie spłacamy raty, warto zadbać, aby takie informacje były dłużej dostępne dla banków. Od naszej historii kredytowej zależy bowiem koszt przyszłych pożyczek.
Przed Bożym Narodzeniem Polacy kupują na potęgę. I na kredyt. A coraz więcej z nas ma problem ze spłacaniem rat.
Kredyty hipoteczne w obcych walutach mogą wkrótce stać się towarem deficytowym. Czy słusznie?
Pożyczyć nieznajomemu pieniądze przez Internet? Dlaczego nie. Nie jest to takie niebezpieczne i można na tym zarobić.
Czy można pożyczyć naprawdę duże pieniądze z Międzynarodowego Funduszu Walutowego i niespecjalnie przejmować się jego zaleceniami? W każdym razie można próbować. Szanse na sukces są jednak mizerne. Na własnej skórze przekonały się teraz o tym Węgry.
Banki zarabiają nie tylko na sprzedaży podstawowych usług, kredytów i polis. Bywa, że próbują wykorzystać nasze zapominalstwo, niechęć do czytania umów lub po prostu nieświadomość.