Może powinniśmy sobie powiedzieć, że jesteśmy na narodowej wojnie z covidem? I to wojnie o charakterze egzystencjalnym. „Nie szczepisz się, wyludniasz Polskę” – mówi epidemiolog Jarosław Drobnik.
Piąta fala w natarciu. W sobotę 22 stycznia Ministerstwo Zdrowia poinformowało o 40 876 nowych zakażeniach koronawirusem. To w Polsce jak dotąd najwięcej w historii pandemii. Zmarły 193 osoby z covid-19.
Ile zakażeń czeka nas w najbliższym czasie? Czy szpitale są przygotowane na zwiększoną liczbę chorych? Co jeszcze może zrobić rząd? Co możemy zrobić sami? Rozmowa z ekspertem Naczelnej Rady Lekarskiej ds. covid-19 dr. Pawłem Grzesiowskim.
Ile zgonów mielibyśmy mniej, gdyby wszyscy w naszym kraju zaszczepili się przeciw covid-19? Dostępne dane pozwalają na takie wyliczenia, a wyniki są porażające!
Ministerstwo Zdrowia poinformowało dziś o 36 665 nowych przypadkach zakażeń, to najwięcej od początku pandemii. Nie musi się to przełożyć na zapełnienie oddziałów intensywnej terapii, ale zmusiło rząd do wprowadzenia darmowych testów antygenowych i skrócenia kwarantanny do siedmiu dni.
Jesteśmy zakładnikami grupy osób, które nie mają zielonego pojęcia i kompetencji w kwestiach, o których mówią – komentuje dr Jarosław Drobnik, epidemiolog z Uniwersyteckiego Szpitala Klinicznego we Wrocławiu.
W obozie rządzącym można zaobserwować lawinowy wzrost postaw irracjonalnych. Bo ważna jest władza, a nie choćby to, że wskaźnik umieralności na covid w Polsce należy do najwyższych w UE.
Minister może planować, ale potem się okaże, że tu nie ma lekarzy, tam nie ma tlenu, a gdzie indziej brakuje pielęgniarek. Takie ogólnikowe plany dobrze się sprzedają na konferencji, ale nie mają nic wspólnego z rzeczywistością – mówi dr Marcin Murmyło.
Dramatycznie rośnie dobowa liczba zakażeń koronawirusem w Polsce. „Moja obecność wynika z tego, że wyniki są bardzo poważne. Omikron stał się faktem” – powiedział w środę na konferencji prasowej minister zdrowia Adam Niedzielski.
Jeśli Adam Niedzielski tak bardzo cenił współpracę z dotychczasową Radą Medyczną, powinien sam zagrozić dymisją. Bo trwanie w szpagacie między antyszczepionkowcami a nauką niewiele daje.