Andrzej Izdebski, handlarz bronią, od którego Polska kupiła respiratory, po śmierci miał zostać skremowany w Albanii. Tylko że – jak donosi portal „True Story” – w tym kraju nie ma krematoriów.
Ktoś ujął rzecz prosto i treściwie: „Dostajesz pincet od rządu, ale zwracasz pińcet plus inflacja razy dwa”.
To w jakimś sensie znak czasu, że nie umiemy przyjąć do wiadomości, że pojawiło się zagrożenie, z którym naprawdę trzeba codziennie obcować – mówi dr Paweł Grzesiowski, ekspert Naczelnej Rady Lekarskiej ds. zagrożeń epidemicznych.
To zapowiedź, że najbliższe fale pandemii będą wyglądały bardziej pionowo – więcej zachorowań nastąpi w krótszym czasie.
Minionej doby przybyło 1720 nowych zakażeń koronawirusem w Polsce. Wliczając 315 osób, które zakaziły się nim ponownie, mamy ponad 2 tys. kolejnych przypadków.
To, że po wakacjach czeka nas kolejna runda szczepień przeciwko covid, jest pewne od dawna. Ale co się w tych szczepionkach znajdzie – nadal nie wiadomo.
Statystyki zakażeń rosną, i to w sezonie, w którym do infekcji dochodzi o wiele rzadziej niż jesienią czy wiosną. Specjaliści są zgodni: nie bardzo wiemy, ile tak naprawdę mamy przypadków, a dane są na pewno niedoszacowane.
Kolejne kraje biją na alarm w związku ze wzrostem zakażeń SARS-CoV-2. Miejscami wracają też obostrzenia, a z nimi obawy, że pandemia zablokuje sezon urlopowy.
Oddziały są praktycznie wypełnione do ostatniego łóżka, o ok. 10 proc. wzrosła liczba pacjentów z zaawansowanym rakiem płuc – to sytuacja postpandemiczna. Ale jest jeden pozytywny efekt koronawirusa: wzrosła świadomość zdrowotna Polaków.
Szpitale wprowadzają nowe zasady odwiedzin. Jedne dbają o komfort pacjenta, inne kierują się własną wygodą. O prawie chorych do kontaktu z bliskimi musiał im przypomnieć Rzecznik Praw Pacjenta.