Chiński system kształcenia, pozornie egalitarny, dawał fory ludziom ustosunkowanym i zamożnym. Tak było przed wiekami – i podobnie jest dziś. Nie bez znaczenia jest też coraz bardziej dający się we znaki inny problem.
27 marca ukaże się Pomocnik Historyczny „Polityki” pt. „Dzieje Koreańczyków. Z azjatyckiego zaułka na salony świata”. Już teraz można go zamówić na sklep.polityka.pl
Pastor Choi zdecydował się wkroczyć do akcji, bo już wcześniej bywał świadkiem niestosownych zachowań pierwszej damy.
Sytuacja na Półwyspie Koreańskim jest najgroźniejsza od 1950 r., alarmują Amerykanie.
Hallyu, czyli popkulturowa południowokoreańska fala, zalewa świat. A Polska czeka właśnie na swój pierwszy festiwal k-popowy.
„Tworzymy historię”, stwierdził Joe Biden w Camp David i wyraził nadzieję, że ustalenia przetrwają kolejne prezydentury i rządy. A to wcale nie jest takie pewne.
Prezydent Yoon Suk-yeol przerwał urlop, premier Han Duck-soo zwołał pilne posiedzenie gabinetu i uruchomił rezerwę budżetową.
Na Dalekim Wschodzie tożsamość kimchi wzbudza nie mniejsze emocje niż narodowość barszczu w Europie Wschodniej. Jak niebezpieczny jest ten azjatycki gastro-nacjonalizm?
Niemal dokładnie rok po pierwszej wizycie szef MON odwiedza największego zagranicznego dostawcę broni dla Polski. Teraz również jako kredytodawcę finansującego ambitny program zbrojeniowy.
Jednym słowem: bałagan. Dał o sobie znać również ostatnio, w czasach covidu, kiedy wiek był istotny w kwestii szczepień i dostępu do terapii.