Marszałek Sejmu upiera się przy referendum w sprawie aborcji; Sikorski odwołuje ambasadorów; poznamy nowego przewodniczącego KEP; Ameryka chce blokować TikToka, Kamiński i Wąsik się legalizują.
Prezydent i premier w Waszyngtonie; wybory w episkopacie; Duda zawetuje ustawy o tabletce „dzień po” i liberalizacji aborcji; koniec zerowego VAT na żywność; wylosowano numery list w wyborach samorządowych.
Na kościelnej giełdzie krążą nazwiska hierarchów, którzy mogą zastąpić arcybiskupów Stanisława Gądeckiego i Marka Jędraszewskiego w kierownictwie Episkopatu. Szału nie ma.
Choć do posprzątania w Kościele wciąż jest wiele, procedury tych porządków pozostają nieprzejrzyste. Wierni są traktowani przedmiotowo i zmuszani do brania spóźnionych decyzji za dobrą monetę. A abp Dzięga ogłasza, że odchodzi ze względu na stan zdrowa. Nie ma prawdy, nie ma rzeczywistego rozliczenia.
To będzie przełomowy rok. Polski Kościół musi odnaleźć się w nowej sytuacji politycznej. I to w czasie, gdy czeka go personalne trzęsienie ziemi na szczytach hierarchii.
Hierarcha, który ma do siebie dystans, angażuje się w happeningowe akcje charytatywne i bez kazuistyki mówi o problemach Kościoła – zjawisko w Polsce egzotyczne.
Polski Kościół czeka teraz szybki kurs oddzielania kwestii wiary od kwestii politycznych. Będzie to o tyle trudne, że przez lata szedł kursem przeciwnym.
Andrzej Duda wbrew apelom episkopatu podpisał ustawę przywracającą finansowanie procedury in vitro z budżetu państwa. Parlament uchwalił ją głosami demokratycznej większości.
Polscy biskupi, którzy spotkali się w poniedziałek na obradach Konferencji Episkopatu Polski w Częstochowie, otrzymali nietypowy prezent – rzeźbę przedstawiającą talerz wypełniony kolcami. To „talerz skrzywdzonych”, przekazany im od osób wykorzystanych seksulanie przez duchownych.
Podziwiam te osoby, które mają w sobie odwagę, żeby jeszcze w Kościele zostać. Zwłaszcza w Polsce, w której tak typowy jest klerykalizm – mówi ks. Alfred Wierzbicki.