Osoby nieradzące sobie ze spłatą długów mogą już łatwiej liczyć na ich umorzenie. Zanim jednak uwolnią się od komorników i rozpoczną nowe życie, muszą najpierw stracić wszystko. W każdym razie teoretycznie.
Miłosny podarunek od ukochanej w postaci dziesięciu okien od pięciu lat powoduje u obdarowanego myśli samobójcze.
W Sejmie trwa cicha kuluarowa wojna o zmianę ustawy o komornikach. Czas najwyższy. W majestacie prawa komornicy mogą postępować jak rabusie i paserzy.
Oprócz konta na Facebooku dobrze jest założyć sobie konto w e-sądzie. I regularnie sprawdzać, czy ktoś nie wystąpił przeciw nam o zwrot jakiejś wydumanej należności. Zanim komornik ściągnie nam ją z pensji, jak już tysiącom Polaków.
Jak, będąc uczciwym obywatelem, stracić majątek w majestacie prawa i nic o tym nie wiedzieć? To kolejna sprawa, która nie mieści się w głowie nikomu poza komornikiem.
Krzysztof Przybyłowicz, komornik w Kołobrzegu, wstrzymał eksmisję dwóch rodzin na bruk, bo uznał, że byłoby to niezgodne z konstytucją.
Czy komornik, zgodnie z prawem, może zabrać pieniądze osobie, która nie ma długów? Jak najbardziej! W sądowej praktyce zasadę domniemania niewinności wypiera bowiem domniemanie winy. To ofiara musi udowodnić, że nie jest dłużnikiem.
Determinację Kowalskiego zrozumieją tylko tacy, którzy, jak on, dla starego Poloneza byliby gotowi poświęcić życie własne i cudze.
Windykacja i sprzedaż długów stała się profesjonalnym biznesem. Nie wiadomo, kto i kiedy zgłosi się po twój dług. Ale zgłosi się na pewno.
Dłużnik ofiara i kat komornik – tak się stereotypowo przyjęło. A jak wyglądają dłużnicy oglądani oczami komorników?