Tak to już bywa w sądach i przed komisjami śledczymi, że winowajcy albo dużo „śpiewają”, albo grają w „pomidora”. A PiS nie zapłacił jeszcze całej „ceny wizerunkowej” za aferę wizową. Widać, że będzie dla niego szalenie kosztowna.
Jaki będzie los trzech działających właśnie komisji śledczych, trudno przesądzać, ale zarówno koalicja, jak i politycy prawicy wiążą z nimi spore nadzieje.
Pokażemy mechanizm działania władzy, która przy użyciu Pegasusa łamała polityków, podsłuchiwała adwokatów, dziennikarzy i zwykłych ludzi – powiedziała przewodnicząca komisji śledczej, która ma wyjaśnić „jedną z największych afer PiS”.
O powołanie komisji śledczej wystąpił w liście otwartym Ryszard Bogucki, w 2013 r. uniewinniony od zarzutu nakłaniania do zabicia gen. Marka Papały. Komisja miałaby wyjaśnić działania policji i prokuratury, ale też sądów w sprawie zabójstwa komendanta głównego Policji, do którego doszło w 1998 r.
Michał Dworczyk, szef kancelarii premiera Morawieckiego przesłuchiwany przez komisję śledczą ds. wyborów kopertowych, dał pokaz arogancji. Obrał strategię ataku, oceniał pytających, usiłował narzucać tematy, prowokował, okazywał lekceważenie kpiną i uśmieszkami, korespondował przez telefon, udawał Greka.
Były wicepremier w rządzie PiS Jarosław Gowin zeznaje przed komisją śledczą badającą wybory kopertowe z 2020 r. „Od początku podszedłem do tego pomysłu sceptycznie” – powiedział.
W piątek rano zebrała się komisja śledcza ds. wyborów kopertowych. Ujawniono, kto zostanie przez nią przesłuchany. Pojawiło się nazwisko Jarosława Kaczyńskiego.
Czy komisje śledcze pomogą rozliczyć władzę PiS? Nowa koalicja i jej wyborcy dużo sobie po nich obiecują, ale aby były skuteczne, muszą działać zdecydowanie lepiej niż te w przeszłości.
Jak pracowała komisja śledcza ds. tragicznej śmierci Barbary Blidy? Do jakich doszła wniosków i co wynikło z jej sprawozdania? Opowiada szef tej komisji Ryszard Kalisz.
Już raz próbowano rozliczyć patologie państwa PiS przy pomocy komisji śledczych. Efekty nie były imponujące.