Michał Fedorowicz, przewodniczący Europejskiego Kolektywu Analitycznego Res Futura w rozmowie z „Polityką” mówi o tym, jak polskie partie i polityczni liderzy radzą sobie w internecie.
Trzecia Droga na razie się nie rozpadnie, podobnie jak Lewica jakoś wytrwa w dotychczasowym szpagacie. Mali koalicjanci skupieni są jednak już tylko na walce o przetrwanie, co zapowiada kadencję pełną zawirowań i konfliktów.
PiS bardzo by chciał, żeby koalicja się rozpadła, i dzikie wymyśla swawole, aby do tego doszło. Wygląda na to, że prezes Kaczyński kombinuje podbicie PSL i kombinację manewrów z lat 2007 i 2020, by odzyskać utraconą władzę. A czas nagli.
Drugie półrocze rządu Tuska powinno być wyraźnie inne niż pierwsze sześć miesięcy, jeśli koalicja ma zablokować powrót partii Kaczyńskiego do władzy. Wciąż ma na to szanse, ale musi się bardziej postarać.
Polska została objęta procedurą nadmiernego deficytu. Jednym głosem lamentują były premier Mateusz Morawiecki i wicepremier Jacek Sasin, którzy się nie znoszą. Tymczasem to właśnie PiS wydawał, ile wlezie.
Trzecia Droga i Lewica uzyskały słabe wyniki w wyborach europejskich. Teraz krytykują polaryzację polityczną, czyli dominację PO i PiS. Zamiast marudzić, muszą wykonać pracę. Nikt inny za nich tego nie zrobi.
Nie tak okazałe, jak się początkowo zanosiło, ale jednak dowiezione do mety zwycięstwo partii Tuska. Po raz pierwszy od dekady PiS spada z najwyższego miejsca na podium. Przydałaby się zatem solidna refleksja, kiedy już minie radość z pierwszej od dekady mijanki.
Czy Platforma na stałe lub przynajmniej na dłużej wyprzedziła PiS, czy Trzecia Droga już nie wróci na drugie miejsce, co z Lewicą, czy wreszcie się odbije, czy zmierza w tej postaci do końca – na te odpowiedzi trzeba jeszcze zaczekać.
Wyniki wyborów do Parlamentu Europejskiego to przede wszystkim listy przegranych. Na listach PiS jest ich tylu, że cmentarzysko politycznych słoni będzie trzeba przenieść do Polski.
PKW podsumowała wybory do europarlamentu. W Polsce wygrała je Koalicja Obywatelska, Jarosław Kaczyński nie może więc ogłosić kolejnego zwycięstwa z rzędu. Na podium jest też Konfederacja, duży spadek poparcia zaliczyła Trzecia Droga.