Archiwum Polityki
Kości w galarecie
Całkowity zakaz importu do Polski żelatyny wołowej znów zwraca uwagę opinii publicznej na Kazimierza Grabka, który do niedawna kontrolował, w mniej lub bardziej formalny sposób, cały jej rynek. Pozornie król żelatyny został zdetronizowany. Za chwilę jednak objawi nam się jako zbawca, który uratuje od upadku polski przemysł spożywczy.