Czy w Ameryce można być antysemitą? Tak, ale to kosztowne przekonania. Ye (dawniej Kanye West) zapłacił za to co najmniej 1,5 mld dol. i stracił status miliardera. Ale nie tylko o pieniądze tu chodzi.
Na przykładzie Kanyego Westa dowiadujemy się po raz kolejny, że życie dzisiejszych gwiazd z reguły utrwalone jest na taśmie filmowej i czeka tylko na montaż.
108 minut z nierzadko na siłę wydłużonymi utworami to dużo.
Jest 2021 r., więc mogę napisać następujące zdanie: „10 lutego Elon Musk zgodził się wystąpić razem z Kanyem Westem w Clubhousie”. A potem wyjaśnić, co ono właściwie znaczy.
Raper Kanye West chce zostać prezydentem USA. Jeśli to brzmi niedorzecznie, wystarczy przypomnieć sobie początki kampanii Donalda Trumpa sprzed czterech lat.
Można żartować, że jeśli Kanye zostanie prezydentem, to Kim Kardashian będzie pierwszą damą, a Elon Musk prokuratorem generalnym. Co jeśli raper mówi jednak serio?
Linijkom tekstów towarzyszy nieco lżejsza niż ostatnio muzyka, znów oparta o sample z mniej znanych, zwykle starszych utworów, zgrabnie wkomponowane pomiędzy głosy zaproszonych na płytę gości.
18 utworów, w większości dość krótkich, to feeria pomysłów brzmieniowych, gości i sampli, które West lubi wycinać z nagrań głośnych, znanych i ważnych.
Może więc West znów okazał się bogiem, jeśli spojrzeć na odwagę ogólnej wizji, ale diabeł dopadł go w szczegółach.
Adele, Kanye West, Bon Iver, Skrillex – wielcy zwycięzcy tegorocznych Grammy mają poniżej 35 lat. Jest mocna zmiana w muzyce popularnej!