Powstała książka błyskotliwa i dobrze skonstruowana.
Ofiara polskiego Fritzla: fantastyczny żer dla tabloidów, dzięki którym jej twarz poznały miliony telewidzów. Tylko po co?
W Austrii wystawiono sztukę „Pensjonat Fritzl”. Pomysł zbulwersował opinię publiczną, ale krytycy byli zgodni, że skandal poprzedzający premierę był bardziej interesujący od sztuki.
Ta historia jest tak monstrualna, że wydaje się wzięta bardziej z literatury sensacyjnej niż z życia. Kazirodcze niewolnictwo. Perfekcyjnie zaplanowane podwójne życie złoczyńcy. I pozorny spokój drobnomieszczańskiego osiedla małych, zadbanych domków. Nobliwy kościół z zatroskanym proboszczem.
Amerykański psychiatra Michael Stone od 30 lat bada biografie i metody działania seryjnych morderców, oprawców i kanibali. Dla niego Austriak Fritzl to tylko przykład jeden z wielu. Wcale nie taki najgorszy.
Ta historia jest tak monstrualna, że wydaje się wzięta bardziej z literatury sensacyjnej niż z życia. Kazirodcze niewolnictwo. Perfekcyjnie zaplanowane podwójne życie złoczyńcy. I pozorny spokój drobnomieszczańskiego osiedla małych, zadbanych domków. Nobliwy kościół z zatroskanym proboszczem.