Rozmowa z doktor nauk prawnych Agnieszką Doczekalską o prawie unijnym rozpisanym na 24 języki i o tym, jakie to rodzi kłopoty.
W ostatnich latach coraz lepiej radzimy sobie z językami obcymi, jednak kilkanaście lat temu obcokrajowcy mieli kłopot z porozumiewaniem się w Polsce po angielsku.
Wypowiedź polskiej premier o „incydentach” jest typowym przejawem manipulacji słowem. Wyborca dostaje potwierdzenie swoich sądów – Zachód, do cna przeżarty poprawnością polityczną, ukrywa prawdę o zamachach i je bagatelizuje.
Kompetencje językowe mają wpływ nie tylko na szanse znalezienia zatrudnienia, ale przede wszystkim na sukces firmy.
Nietypowe wyzwanie postawił przed swoimi redaktorami amerykański portal BuzzFeed. Poprosił ich o przeczytanie nazw ośmiu polskich miast. Zadanie co niektórych przerosło.
Według niektórych ekspertów 25 proc. standardowego słownictwa w języku angielskim ma germańskie pochodzenie. Jednak największy wpływ na angielszczyznę miał język francuski.
Ucząc się brytyjskiej wersji języka angielskiego, najpierw musimy odpowiedzieć sobie na pytanie, z którą jego odmianą mamy faktycznie do czynienia.
Szukając podobieństw między słówkami w polskim i angielskim, można łatwo wpaść w pułapkę zastawioną przez tzw. fałszywych przyjaciół.
Bronisław Malinowski, słynny podróżnik i etnograf, po raz pierwszy opisał funkcję fatyczną języka, czyli taką, w której mowa nie służy wymianie informacji, tylko podtrzymaniu kontaktu pomiędzy rozmówcami.