Zestawienie Tuska z Führerem przez lidera PiS na wiecu w Lublinie to zdarty chwyt retoryczny adresowany do pokolenia w wieku Kaczyńskiego i starszego. Na młodych nie zrobi wrażenia. Kto w młodym pokoleniu weźmie serio teorie spiskowe z książek pisowskich profesorów, zarabiających grube euro w Niemczech czy Parlamencie Europejskim?
Utrzymywanie bezprawia jest w logice kretynizmu prawniczego w porządku, a likwidacja bezprawia – to rażące naruszenie przepisów. Mieliśmy więc utrzymywać bezprawie w imię przestrzegania prawa. Doskonale widać to na przykładzie tego, co dzieje się w TVP.
Trudno inaczej potraktować fakt, że Państwowa Komisja Wyborcza tworzy sobie kompetencje, których nie ma, by uniemożliwić obsadzenie wakatów w Sejmie. Razem z prezydentem Andrzejem Dudą może uniemożliwić przeprowadzenie wyborów samorządowych, a nawet do Parlamentu Europejskiego.
Kamiński i Wąsik jednak nie przyszli do Sejmu; Kaczyński oskarża Tuska o tortury; PiS ustąpił w sprawie komisji ds. Pegasusa; ministrowie Tuska nie przyszli na uroczystość w Pałacu Prezydenckim; „Polityka” rozmawia z synem porwanego przez Hamas Alexa Dancyga.
W ciągu tylko kilku godzin Kaczyński oskarżył premiera o stosowanie tortur, mówił o „zbrodniach” marszałka Sejmu i groził przedterminowymi wyborami. Porażony strachem i miotający się z bezsilności wie, że jego czas się kończy.
Jarosław Kaczyński podzielił się z dziennikarzami w Sejmie swoimi przemyśleniami. W jego przekonaniu Sejm w tej chwili nie istnieje, a Szymon Hołownia nie jest marszałkiem. „Widzę człowieka bardzo pogubionego” – powiedział o prezesie PiS premier Donald Tusk.
Bunt przeciwko prezesowi dopiero w partii dojrzewa. Huk obalonego mitu Kaczyńskiego – zbawcy narodu – był tak duży, że niczym echo zaczyna teraz docierać nawet do najwierniejszego elektoratu.
Gwałtowne zaostrzenie politycznego konfliktu nie jest przypadkowe. Trwa właśnie decydująca próba sił, nie mniej istotna niż przełom z 15 października. To teraz następuje właściwa konsumpcja wyniku wyborów, waży się, kto uzyska polityczną i psychologiczną przewagę. Może nawet na lata.
Były transparenty: „Przeżyliśmy Ruska, przeżyjemy Tuska”. Obok przekreślony sierp i młot, a z drugiej strony swastyka.
Donald Tusk spotka się z Andrzejem Dudą, prezydent o „terrorze praworządności”, pierwsze prezydenckie prawybory republikanów w amerykańskim stanie Iowa, rocznica śmierci Pawła Adamowicza, ksiądz prof. Tomasz Halik o zmianach w religijności.