Za nami polityczny weekend, który mimo nagromadzenia zjazdów, konwencji, przedstawiania list kandydatów i programów okazał się letni.
Szumnie zapowiadana rekonstrukcja rządu, partyjne przetasowania i pojedynki o lokalną władzę. Niejeden marsz niepodległości, za to jedna spalona tęcza. Kilka sportowych porażek i sukcesów. Dziennikarze POLITYKI zebrali najważniejsze wydarzenia z kraju z 2013 roku.
Janusz Palikot przechrzcił swój Ruch w Twój Ruch. Czy nie pośliźnie się na tym przedsięwzięciu, jak paru mówców na konfetti, które spadło na scenę kongresu założycielskiego?
Nie ma Ruchu Palikota z szefem Januszem Palikotem, jest Twój Ruch z szefem Januszem Palikotem.
Polityczna jesień miała się zacząć od mocnego uderzenia zjednoczonych central związkowych. I tak się zaczęła.
Nareszcie znów razem. Po wakacjach. Politycy i dziennikarze. Na tym wspólnym kawałku podłogi w korytarzu przy ul. Wiejskiej.
Kwietniowy sondaż CBOS przynosi przede wszystkim fatalny wynik partii Janusza Palikota – 2 proc. To najniższe poparcie od wyborów parlamentarnych w październiku 2011 r., w których były biznesmen z Lublina i jego na szybko klecona partia osiągnęły niespodziewany sukces: trzecie miejsce za PO i PiS, ponad 10 proc. głosów i ponad 40 posłów.
Przy obecnym znużeniu sceną polityczną wydaje się, że nowy ruch polityczny, nawet jeśli zaczyna się jako przedsięwzięcie głównie towarzyskie, ma szansę powodzenia.
Janusz Palikot, oględnie mówiąc, ma problem. Sprawa Wandy Nowickiej obnażyła słabości Ruchu Palikota i jego lidera, na które jego zwolennicy długo przymykali oko na zasadzie, że jednak załatwił „cywilizacyjny przełom”.
Co łączy Krystynę Pawłowicz, morfinę, Janusza Palikota i tajne więzienia CIA?