Mamy kolejną odsłoną sporu z Izraelem o wspólną historię. Przypominamy rozmowę z prof. Janem Tomaszem Grossem.
To raptem 200 stron. Dość jednak, by wstrząsnąć czytelnikiem tak, jak wstrząsnęły prace Jana Tomasza Grossa.
Niemców szokuje widok sąsiedniego państwa, które w otwarty sposób sięgnęło po antysemityzm – mówi w wywiadzie z POLITYKĄ Jan Tomasz Gross.
Ktoś uważa, że można mówić o jakiejś współwinie Kościoła za ludobójstwo Żydów? To znaczy, że jest wyznawcą nowej religii, wrogiej chrześcijaństwu. Religii Holocaustu.
W 2009 roku potwierdzono odebrane 40 lat wcześniej obywatelstwo Jana Tomasza Grossa nie po to, by teraz go upokarzać bez powodu – czytamy w liście otwartym podpisanym przez polskich historyków i naukowców.
Odebranie orderu byłoby faktem niezwykle znaczącym. Musiałoby to mianowicie oznaczać, że atakuje się w Polsce wolność słowa i niezależność badań naukowych.
Kustosze Mitu Polski Niewinnej zdobyli władzę i ochoczo z niej korzystają. Nadzieja tkwi w prawie przekory.
Czy nasz stosunek do uchodźców wynika z tego, co wydarzyło się w czasie drugiej wojny światowej i po niej? – zastanawiali się uczestnicy dyskusji pod prowokacyjnym tytułem „Komu wolno żyć w Polsce?”, zorganizowanej w siedzibie „Krytyki Politycznej”.
- Tragedia polskiej społeczności polega na tym, że było wielu, którzy w sposób aktywny przyczynili się do procesu zniszczenia Żydów - mówi Jan Tomasz Gross, autor "Sąsiadów" i "Złotych żniw" w rozmowie z POLITYKA.PL.
Miesiące minęły od ukazania się pierwszego wydania „Sąsiadów” Jana Tomasza Grossa do odpalenia wielkiej narodowej debaty na temat „polskich win” wobec Żydów i polskiego udziału w Holocauście.