Jan Szyszko uznał za stosowne wytłumaczyć, kim jest tzw. córka leśniczego. Okazuje się, że (oczywiście) ma ona olbrzymie zasługi dla Polski.
Minister w swoim stylu nie podał szczegółów.
Nie można niestety wykluczyć, że w grę wchodzi prowokacja wymierzona w samego Mariusza Błaszczaka.
Ministerstwo Środowiska rozważa zniesienie moratorium na odstrzał tych zwierząt.
Na prośbę Lasów Państwowych do Puszczy Białowieskiej wkroczyła policja, próbując siłą usunąć aktywistów z Greenpeace i Dzikiej Polski.
W wojnie ministra Jana Szyszki i Lasów Państwowych z ekologami broniącymi Puszczy Białowieskiej pojawił się kolejny przeciwnik. Obywatele Białowieży zaczynają rozumieć, że mogą stracić wszystko.
Rozpoczęła się akcja biernego oporu przeciwko wycinaniu stuletnich drzew w Puszczy Białowieskiej.
Szyszko deklaruje, że przy dokonywaniu zmian klimatu oprze się na polskim węglu, którego spalanie popiera.
W świetle opinii KE bladziutko prezentują się zapewnienia ministra, że to właśnie Bruksela, nakazując chronić siedliska i gatunki, domaga się intensywnej interwencji w Puszczy.
W internecie roi się od hipotez, pisze się na przykład, że drzewa Szyszki mogły zaatakować...