W niedzielę zginęło kolejnych dwóch marines w zasadzce koło Mosulu. To już 37 zabitych Amerykanów od 1 maja, od kiedy liczy się w Iraku czas pokoju. Z pokojem idzie dużo gorzej, niż poszło z wojną. W sto dni od obalenia Saddama daleko do jakiejkolwiek normalizacji, a żołnierze muszą stawić czoło zorganizowanej partyzantce. W USA i w Wielkiej Brytanii – w rytm coraz ostrzejszego tonu mediów – dramatycznie maleje poparcie dla tej operacji. W takim momencie do Iraku wkraczają Polacy.
Do kwatery głównej w Babilonie przybyło dowództwo i grupa przygotowawcza polskiego kontyngentu sił stabilizacyjnych w Iraku. Polscy żołnierze po dwutygodniowej kwarantannie w Kuwejcie trafią do strefy za tydzień. Jaka jest sytuacja w Iraku? Przedstawiamy rozmowę z Kananem Makiyą, naukowcem, pisarzem-publicystą i działaczem opozycji irackiej, i analizę skomplikowanej sytuacji politycznej w polskiej strefie, zdominowanej przez szyitów.
W strefie w Iraku sytuacja staje się wybuchowa. Lepiej uznać umiarkowanych islamistów niż bezczynnością prowokować chaos.
Rozmowa z Michaelem Hermanem, wieloletnim pracownikiem brytyjskich służb wywiadu
Minister Cimoszewicz chyba zbyt szczerze powiedział, po co jedziemy do Iraku
Wraz z amerykańską interwencją w Iraku powrócił niebanalny temat: czy wszystkie państwa powinny być demokratyczne. Czy to jedyny i najlepszy system – pod każdą szerokością geograficzną – i czy opornych należy nawracać na demokrację siłą.
Rozmowa z Günterem Grassem pisarzem, laureatem Nobla, o dyktatorach, Arabach, Ameryce, Rosji i miastach przez Odrę
Żeby nie uchodzić za okupanta, Polska musi w Iraku pomóc zwyczajnym ludziom
Do Iraku mamy wysłać 1,5 tys. żołnierzy. Czy nasza 150-tysięczna armia podoła temu zadaniu? Okazuje się, że są kłopoty.