O tym, dlaczego Polacy i Litwini są jak stare małżeństwo po rozwodzie i czy Adam i Ewa mówili w raju po litewsku – opowiada pisarz, poeta i tłumacz Tomas Venclova.
I Rzeczpospolita długo była postrzegana jako kraj tolerancyjny i przychylny mniejszościom. To obraz prawdziwy tylko po części. Polakom od setek lat towarzyszyły obawy i niechęć wobec obcych.
Ludzie byli w przeszłości znacznie bardziej praktyczni, niż nam się dziś wydaje. O tym, jak ubierali się obywatele I Rzeczpospolitej za życia i po śmierci, opowiada dr hab. Małgorzata Grupa.
Kulawy wymiar sprawiedliwości w I Rzeczpospolitej sprzyjał przestępcom. Zwłaszcza tym wysoko postawionym.
I Rzeczpospolita nie była skazana na upadek – ocenia historyk prof. Richard Butterwick.
Dylematy szlacheckich obywateli: stanąć za demokracją stanową czy za królewskim majestatem?
Liberum veto było swoiście polskim sposobem obrony „idealnego” ustroju Rzeczpospolitej, a jednocześnie zaporą wobec wszystkiego co obce.
Rzeczpospolita szlachecka z morzem związana była silniej, niż to się zazwyczaj uważa. Od handlu bałtyckiego w dużym stopniu zależało jej bogactwo.
Tadeusz Boy-Żeleński pisał o Polsce jako kraju łagodnych Słowian, umiejących „przetłumaczyć renesans na treny po Urszulce, rewolucję francuską na Trzeci Maj, a samego Byrona na miłość ojczyzny”. Pisał to na poły z ironią, ale na poły z uznaniem.