Wydawane za granicą przewodniki wciąż straszą kradzieżami, brakiem manier i antysemityzmem Polaków. Tymczasem protestancki kaznodzieja, autor opublikowanego w Holandii poradnika, widzi nasz kraj
Jest prawdziwym zwycięzcą wyborów europejskich. Geert Wilders – wróg muzułmanów, imigrantów i Unii – zdobył dla swojej partii najwięcej mandatów spośród radykałów, którzy wdarli
Jest prawdziwym zwycięzcą wyborów europejskich. Geert Wilders - wróg muzułmanów, imigrantów i Unii - zdobył dla swojej partii najwięcej mandatów spośród radykałów, którzy wdarli się do Strasburga.
11 proc. ludności Holandii to obcy, a w miastach – prawie połowa. Za 10 lat w Amsterdamie i Rotterdamie większość mieszkańców będzie nieholenderska. Jak ma żyć mały kraj europejski, w którym wkrótce za główną religię trzeba będzie uznać islam?
Zbiór esejów
Kiedy Bernd Kugelmann zauważył resztki turkusowych granulek, zaniósł sadzonki do laboratorium. Wyniki były druzgocące: setki tysięcy sadzonek, które właśnie kupił, przesiąknięte były pestycydami.
Wszystko wskazuje, że również Holandia zaraziła się eurosceptycyzmem. Co prawda referendum 1 czerwca nie jest wiążące, ale przegrana zwolenników unijnej konstytucji miałaby znaczenie symbolu.
W Holandii coś pękło. W społeczeństwie, które dotąd uchodziło za wzór otwartości i tolerancji, zaczyna się wojna domowa z muzułmanami.
Holender, który we własnych oczach swobodnie porusza się na arenie międzynarodowej, czuje się nieco zagrożony. Na szali pojawiła się więc narodowa tożsamość, a obiektem nowej fiksacji stał się własny pępek. Zupełnie jakby z rozszerzeniem Unii granice się skurczyły.
W dwudziestu kilku krajach świata – na ponad 190 – władzę sprawują suwerenni władcy, a w kilkunastu innych istnieje monarchia konstytucyjna lub parlamentarna. W monarchiach żyje ponad 700 mln poddanych, prawie co dziesiąty mieszkaniec globu. Ten ustrojowy anachronizm trzyma się zadziwiająco dobrze.