Nadal większość z nich pracuje w schroniskach jako kucharki, ale teraz, gdy patrzą na wychodzących na wspinaczkę turystów, wiedzą już, jakie to uczucie stać na szczycie.
Kilka wypraw z Polakami w składzie po raz kolejny podejmuje próbę zimowego wejścia na Nangę Parbat. Adam Bielecki i Jacek Czech mają na zdobycie tej góry pomysł, który uważają za rewolucyjny.
25-latek z Łętowni zdobył – co ważne: korzystając na ile się dało z nart tourowych – liczący 8013 m n.p.m. himalajski szczyt Shishapangma. Potem zaś z niego na tychże nartach zjechał. Wobec serii ostatnich tragedii polskich wspinaczy zastosowany przez Andrzeja Bargiela sposób eksploracji gór może stać się nową jakością w tradycji polskiego himalaizmu.
To czarny rok w dziejach himalaizmu. Nie tylko z powodu tragicznych wypadków, w których ginęli wspinacze. Także dlatego, że w Himalaje i Karakorum wdzierają się konflikty polityczne, biznesowe i media.
Co ciągnie ludzi na szczyty gór, do podziemnych jaskiń i do powietrznych akrobacji - tłumaczy psycholog Beata Mieńkowska.
W Karakorum zginął znany himalaista i biznesmen Artur Hajzer. Wraz z nim może umrzeć program Polski Himalaizm Zimowy, którego był ideologiem. Program miał być źródłem sukcesów, a zostanie zapamiętany jako pasmo dramatów i powód podziałów w środowisku.
Trwa czarna passa polskiego himalaizmu. Do długiej listy ofiar dołączył Artur Hajzer – sportowiec i przedsiębiorca, twórca programu Polski Himalaizm Zimowy 2010-2015.
Zdobycie szczytu Broad Peak w Karakorum, okupione śmiercią dwójki zdobywców, sprawiło, że cała Polska dowiedziała się o programie Polski Himalaizm Zimowy 2010–2015 i jego szefie Arturze Hajzerze. Kim był człowiek, który sam oddał życie górom?
Anna Czerwińska, taterniczka, alpinistka, himalaistka. Była tam, gdzie najtwardsi faceci rezygnowali. Co ją pchało?
Wszystko, co robiłam, robiłam dla Piotrka po to, żeby zrezygnował z gór dla mnie. A właściwie może nie dla niego, ale z powodu głębokiego przekonania, że jeśli się kogoś kocha, zrobi się dla niego wszystko - mówi Olga Morawska.