Hakerzy paraliżują strony internetowe urzędów centralnych, penetrują serwery firm, kradną pieniądze i informacje. Ostatnio uziemili samoloty Lot i wykradli dane klientów z Plus Banku. Kim są i po co to robią?
Skoro nawet rząd USA nie potrafi bronić się przed internetowym atakiem złodziei, kto może dać nam gwarancję ochrony naszych haseł bankowych, korespondencji, numerów identyfikacyjnych?
Fałszywa informacja na Twitterze wypompowała z nowojorskiej giełdy ponad 100 mld dol. Tydzień wcześniej błędne informacje w Internecie zmobilizowały tłum do chaotycznego pościgu za bostońskimi terrorystami. Wiadomości krążą coraz szybciej i odrywają się od wydarzeń.
Nie marzył o chwale męczennika. Aaron Swartz, genialny haker przyparty do muru przez System, za wolność zapłacił życiem. Pokazał, że hakerstwo to projekt etyczny.
W hakerach widzimy zwykle elektronicznych włamywaczy. Do hakerskiego etosu należy też dzielenie się ze światem swoimi pomysłami – a to istota hackatonu. Urządzają takie imprezy NASA, Bank Światowy i Facebook, zna je również Polska.
Zagrożenie cyberprzestępczością wywołuje przerażenie na całym świecie, Jewgienij Kasperski wie, że to gwarantuje mu rozwój jego biznesu.
Ćwierć wieku, dobry pomysł, zbiorowy wysiłek – i mamy swojego bohatera popkultury.
Konsola PlayStation przeżywa największy kryzys w swojej kilkunastoletniej historii. Znacznie poważniejszy niż mogłoby wynikać z charakteru tej branży.
Każdy komputer to potencjalny agent do zwerbowania – sypnie informacjami o właścicielu, wyzeruje konto bankowe, zepsuje biznes, wrobi w skandal, rozwiedzie z żoną.