Seria „Resident Evil” jest najwyższą akademią interaktywnej grozy, a jej czwarta część – właśnie odtworzona po 18 latach, z milszą dla oka prezencją – skrzy się od mistrzowskich rozwiązań.
Japońskie studio tworzące grę z miejscem akcji w Chinach – choćby i starożytnych, choćby i baśniowych – to, z powodów historycznych, fenomen przypominający taniec słonia na zamarzniętym jeziorze u progu odwilży.
Adrenalina, walka z czasem, tajemnice, groza, ekscytacje – ta gra ma to wszystko, warto spróbować.
Relic Entertainment zaprasza na nową scenę w teatrze działań drugiej wojny światowej. Tym razem walczymy aliantami we Włoszech.
„Dziedzictwo Hogwartu” to klasyczna przygoda heroiczna o nadzwyczajnym samotnym śmiałku pokonującym zło.
Współczesne bojkoty nie są narzędziem ekonomicznego nacisku, a próbą zwrócenia uwagi na problem.
Aż trudno w to uwierzyć. Najbardziej oczekiwana premiera stycznia okazała się rzadkim, niemal niespotykanym już dzisiaj przykładem katastrofy wysokobudżetowej gry wideo spowodowanej rażąco błędnymi założeniami.
Znów jest się czego bać.
Przypominam, mamy rok 2023. Związki i małżeństwa homoseksualne jako takie nie mają nic wspólnego z tzw. wokeizmem i nową rewolucją kulturalną.
Postaci mówią słowem pisanym, kaligrafia różni się zależnie od klasy społecznej. Fascynująca lektura.