Dopiero co zakończyły się tragiczne w skutkach błyskawiczne powodzie w zachodniej Europie, a mamy kolejne wielkie nieszczęście w Europie Południowo-Wschodniej. Ogromne pożary.
Francja, Grecja i Węgry wprowadzają obowiązkowe szczepienia dla pracowników służby zdrowia, Włosi tylko zaszczepionych wpuszczą na stadiony. Wiele krajów rozważa wymóg zastrzyku też w innych sektorach gospodarki.
Pandemia wcale nie odpuszcza w Europie, ale wiele krajów luzuje ograniczenia, jakby chciało zadekretować odejście koronawirusa. U progu wakacji najwięcej emocji budzi kwestia podróży w miejsca szczególnie popularne wśród turystów.
Hiszpania chce prowadzić rejestr osób niezaszczepionych, a Dania i Grecja myślą o specjalnych paszportach. Szczepionka może niebawem mocno podzielić Unię.
W nowym roku odrodzona Grecja będzie obchodzić swoje dwusetne urodziny. Pozostało niewiele czasu, aby zdecydować, co konkretnie ma świętować i z kim.
Teraz jest właśnie czas, gdy możecie, jako liderzy i liderki dużego kraju w środku Europy, zachować się przyzwoicie.
Obóz dla uchodźców na wyspie doszczętnie spłonął, a jego mieszkańcy koczują w lasach i przy drogach. Tragedia to efekt chowania głowy w piasek, nie tylko przez greckie władze.
Wszystko kręci się wokół pytania, ile charterów wyląduje i ilu touroperatorów stanie na głowie, żeby zapełnić kolejny samolot turystami. Jeśli w ogóle przyjadą.
Państwa Starego Kontynentu znów wpuszczają obcokrajowców. Większość wciąż nakłada restrykcje na podróżnych, a niektóre chcą ich śledzić po przyjeździe.
Wielkie wydarzenia, oglądane z bliska, robią najczęściej mniejsze wrażenie niż po specjalistycznym obrobieniu przez media. Trochę tak jest ze szturmem granicy grecko-tureckiej. Ludzka krzywda spowszedniała.