Kryzys gospodarczy wywindował faszystowski Złoty Świt do greckiego parlamentu. Partyjni bojówkarze napadają na imigrantów, demolują ich stragany i urządzają rajdy po kolorowych dzielnicach. Policja im nie przeszkadza, bo sama głosuje na faszystów.
Dziewięć dekad temu, 13 września 1922 roku, żołnierze tureccy podpalili chrześcijańskie dzielnice Smyrny, raz na zawsze rozwiązując problem obecności Greków w Azji Mniejszej.
W greckim dramacie psychologicznym „Alpy” – jednym z najdziwniejszych i najbardziej niepokojących filmów ostatniego sezonu – chodzi o cenę, jaką się płaci za manipulację.
Ateny, 15 kwietnia 1896 r. Jakież – mimo chmurnej pogody – było to święto, kiedy król Grecji Jerzy I wypowiedział sakramentalną formułę: „Ogłaszam pierwsze międzynarodowe igrzyska olimpijskie za otwarte!”. I jakaż prywatna tragedia, gdy jedynemu Włochowi odmówiono prawa startu w maratonie.
Tym razem Grecy postanowili pokazać się z jak najlepszej strony. Trzy dni po wyborach mają nowy rząd oparty na stabilnej większości. Jak Europa im się odwdzięczy?
W sobotę Grecy wyszli z grupy w rozgrywkach Euro, a w niedzielę postanowili pozostać w strefie euro.
Nowożytna, przechodząca dziś ogromny kryzys państwowość grecka liczy sobie 182 lata – więcej niż polska (94 lata), fińska (95 lat), niemiecka (141 lat) czy włoska (151 lat). W jej historii Polacy znajdą wiele zaskakujących analogii.
W młodości okupował szkoły, dziś szantażuje Europę. Od niego zależy, czy Grecy pozostaną w strefie euro. Wkrótce Alexis Tsipras może zostać nowym premierem Grecji.
Świat coraz bardziej boi się wyjścia Grecji ze strefy euro. Tymczasem sama operacja nie jest wcale niewykonalna, nie musi też wywołać rozpadu unii walutowej. Przeciwnie, polubowny rozwód mógłby być najlepszym wyjściem dla wszystkich stron.
Połowa czerwca – to termin kolejnych wyborów w Grecji, choć ostatnie odbyły się tam zaledwie 6 maja.