Mamy w prawie sytuację paradoksalną. Nie wolno przerwać ciąży, jeśli wiemy, że płód nie ma szans na przeżycie, a można, jeżeli ciąża jest wynikiem gwałtu – mówi prof. Stefan Sajdak ze szpitala im. Marcinkowskiego w Poznaniu.
Mamy jedną z najgorszych w Europie statystyk zachorowalności i śmiertelności z powodu nowotworów szyjki macicy i piersi. Wiele Polek nigdy nie miało wykonanej cytologii.
Sytuację znikających porodówek muszą ratować samorządy lokalne. Jeśli tego nie zrobią, będą miały przeciwko sobie mieszkańców. Rząd PiS najwyraźniej nie zamierza się tym martwić.
Po co w ogóle szuka pani gabinetu? – słyszą kobiety z niepełnosprawnościami od ginekologów, dla których wciąż bywają zjawiskiem problematycznym i niepożądanym.
Kobiety odwiedzają gabinety ginekologiczne zbyt rzadko. Najrzadziej te, które najbardziej potrzebują wsparcia i kontroli. Jedne nie wiedzą, że to konieczne, inne do poradni mają daleko. Są też takie, które pamiętając poprzednie wizyty, kolejnych unikają jak ognia.
Nierówny dostęp do świadczeń to gorsza opieka podczas ciąży, ograniczony dostęp do profilaktyki oraz późniejsze wykrywanie raka szyjki macicy i piersi.
Z piętnastolatką można uprawiać seks, ale nie pozwala jej się pójść samej do ginekologa i poprosić o środki antykoncepcyjne.
Czy ginekolodzy z Uniwersyteckiego Szpitala Klinicznego we Wrocławiu działali i działają na szkodę pacjentek?
Jej pierwszy raz zdarza się przypadkiem albo sama z rozmysłem o nim decyduje. Oczekuje euforii. I nagle – szok, wstyd, dramat.
Polscy ginekolodzy swoją profesję coraz częściej porównują do zawodu sapera.